Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rozmaitości. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rozmaitości. Pokaż wszystkie posty
8 lipca 2013
wakacyjne porządki
Witajcie, odmierzamy czas do wakacji.
W czwartek wyjeżdżamy na mazury na kilka dni.
Robiliśmy porządki z Gabrysiem,namiot,śpiwory itp.
Okazało się że mamy kilka rzeczy które tylko zajmują miejsce.
Jeśli ktoś byłby chętny na zakup puzzli i misia
to możemy się dogadać e-mailem lub gg.
Myślę,że 10 zł za puzzle + przesyłka 10zł
będzie względną ceną.Jesień i kotki są nowe.
Reszta też stan idealny,nigdy nie układane.
Tylko pudełka nie są za rewelacyjne.
Miejmy tylko nadzieję ,że pogoda dopisze.
Zmiana klimatu i pobyt na łonie natury
na pewno podładuje akumulatory.
2 lipca 2013
BEKO - mam i ja !!!
Stałam się posiadaczką nowej pralki,gdyż stara odmówiła
współpracy, nowa ma już pranie za sobą :-)
Postanowiłam też wypróbować nowy płyn do płukania,
zakupiony w sklepie z chemią z Niemiec.
Faktycznie pranie pachnie w całym domu.
Pogoda, którą zamówiłam jak widzicie sprawdza się,
postarały się Aniołki na górze, (na śląsku świeci słoneczko),
nie wiem jak reszta Polski.Od razu człowiek staje na nogi :-)
Nie mogę się już doczekać wakacji,póki co cieszę się pogodą.
PS.Dziewczyny które wygrały candy,postaram się szybko wysłać
nagrody, w tym tygodniu.Teraz nie miałam czasu bo latałam za pralką.
Bądźcie cierpliwe,adresy wasze mam.
Buziaki dla wszystkich.
11 czerwca 2013
Złośliwość rzeczy martwych
Wczoraj był ciężki dzień.Czasami takie się zdarzają.
Czyli czego nie dotknę to popsuję.
Po 2 godzinach dałam sobie spokój ze wszystkim i usiadłam przed telewizorem.
Najpierw coś huknęło. Wybiło część korków.W kuchence przestał działać zapalnik.
Dobrze że są zapałki.Zbuntowała się również żarówka w łazience, ale mam zapasową.
Potem pilot-wysiadły baterie. I na koniec zepsuła się pralka-kopciło się tak,
że całe mieszkanie było siwe i zapach spalonych kabli.
Ale parę miesięcy temu zrobiłam zdjęcie, które będzie pamiątką.:-)
Po 2 godzinach dałam sobie spokój ze wszystkim i usiadłam przed telewizorem.
Najpierw coś huknęło. Wybiło część korków.W kuchence przestał działać zapalnik.
Dobrze że są zapałki.Zbuntowała się również żarówka w łazience, ale mam zapasową.
Potem pilot-wysiadły baterie. I na koniec zepsuła się pralka-kopciło się tak,
że całe mieszkanie było siwe i zapach spalonych kabli.
Ale parę miesięcy temu zrobiłam zdjęcie, które będzie pamiątką.:-)
1 maja 2010
różności zrobione własnymi łapkami
A dzisiaj chciałam wam pokazać kula-a`la karczoch,które zrobiłam na święta bożonarodzeniowe.Tak mi się spodobało, że na kolejne chcę zrobić więcej i ozdobić nimi mieszkanie.Marzą mi się również gwiazdy zrobione na szydełku wiszące w oknie.Może uda mi się nauczyć tego do grudnia;-)Mam też już przygotowane wstążki w kolorach:złoty,czerwony,czarny.Ale te chyba przeznaczę na prezent;-)Jak będą gotowe również wrzucę fotki.Ponieważ nie było typowego kształtu jaja, kupiłam kule.Zastanawiam się jakie jeszcze cudeńka można zrobić.Przyznam się,że dobrze się tutaj czuję.Próbowałam pisać na różnych stronach, a tutaj jest....nawet nie wiem jak to nazwać ;-)Chce się wracać, jak to ktoś kiedyś napisał.To by było na tyle, dzisiaj popstrykam fotki jak mi się aparat nie zbuntuje;-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)